O nowotworowym kłamstwie

 images (1)Od ponad 50 lat mamy do czynienia z cholesterolowym kłamstwem. Od mniej więcej takiego samego czasu mamy do czynienia z innym medycznym kłamstwem, którego skutki są znacznie bardziej tragiczne. Jest to nowotworowe kłamstwo. Wiem, mocne słowa. Nic na to jednak nie poradzę. Nie będę ich zmieniał, bo faktów zmienić się nie da. Promieniowanie jonizujące sprzyja powstawaniu nowotworów, to jest fakt. Dlaczego w takim razie do leczenia nowotworów stosuje się promieniowanie jonizujące? Efektem podawania środka chemioterapeutycznego jest powstawanie nadmiernej ilości zabójczych dla organizmu człowieka wolnych rodników, to jest fakt. Dlaczego więc leczenie choroby nowotworowej polega na podawaniu środka chemioterapeutycznego? Żaden lekarz, a tym bardziej onkolog, nigdy nie powie, że najpierw pojawił się guz nowotworowy, a potem zachorował cały organizm, bo jest akurat odwrotnie. Najpierw choruje cały organizm, a w szczególności jego układ odpornościowy, a dopiero później pojawia się guz nowotworowy. Związku z tym, przyczyną choroby nowotworowej jest nieprawidłowa praca układu odpornościowego, a guz nowotworowy jest tylko symptomem, markerem, wskazującym, że w organizmie coś źle się dzieje. Wszyscy lekarze bez wyjątku wiedzą, że markerów się nie leczy. To jest niezaprzeczalny fakt. Dlaczego więc w onkologii leczy się marker, symptom? Żaden mądry lekarz nie powie, że usuwanie symptomów choroby jest jakimkolwiek leczeniem. Każdy lekarz powie natomiast, że prawdziwe leczenie człowieka to usunięcie przyczyny jego choroby. Każdy logicznie i rozsądnie myślący człowiek ten właśnie fakt potwierdzi. Dlaczego w takim razie onkologia usuwając symptom choroby, a nie jej przyczynę taki proces nazywa leczeniem? Mówi się, że każda substancja jest toksyną. Wielu lekarzy twierdzi, że jest to tylko kwestia dawki. W takim razie, kiedy mamy do czynienia z toksyną, a kiedy z lekarstwem? Dana substancja jest lekarstwem, kiedy leczy tzn. kiedy usuwa przyczynę choroby i nie powoduje skutków ubocznych. Chemioterapia nie leczy ponieważ nie usuwa przyczyny choroby, a skutki uboczne jej stosowania są czasami tak straszne, że nie odważyłbym się ich tutaj opisać.

downloadMało tego, przecież wielu pacjentów nowotworowych umiera z powodu leczenia środkami chemioterapeutycznymi, a jednak każdy środek chemioterapeutyczny jest zarejestrowany jako lek. Poprzez zastosowanie środków chemioterapeutycznych czy radioterapii mówi się, że… onkologia leczy. To jest oczywista nieprawda. Jeśli ktoś nie mówi prawdy – kłamie. Skuteczność terapii stosowanych w onkologii określa się na podstawie tego, ile osób poddanych tego typu leczeniu przeżywa 5 lat od momentu diagnozy i rozpoczęcia leczenia. Jeśli na 100 leczonych osób 5 lat przeżywa 5, wtedy przeżywalność ta jest odnotowana jako 5% sukces. Jeśli np. te 5 osób przeżyje wymagane 5 lat i umrze następnego dnia, to wtedy taka przeżywalność ciągle wynosi 5% i tak też jest to odnotowane w statystykach. Naukowcy potwierdzili, że chemioterapia przyczynia się do przeżywalności pięcioletniej średnio zaledwie w mniej niż 3%. To wszystko wtedy, kiedy pacjenci, którzy zmarli następnego dnia po przeżyciu 5 lat, nie zostali w tych statystykach uwzględnieni. Nawet jeśli pominąć ten fakt i rzeczywiście przyjąć, że chemioterapia przyczyniła się do przeżywalności pięcioletniej zaledwie w 3%, to czy to można nazwać sukcesem? Odwracając zagadnienie, chemioterapia w 97% swojej roli nie spełniła. Czy mówiąc społeczeństwu o tym jakie sukcesy osiąga współczesna onkologia mówi się prawdę czy się kłamie? Ze względu na to, że ceny środków chemioterapeutycznych sięgają zenitu absurdu, naukowcy postanowili przyjrzeć się skuteczności chemioterapii, ale trochę z innej perspektywy. Wyniki swoich prac opublikowali, co opisałem w drugiej części „Ukrytych Terapii”. Okazało się, że nawet te najlepsze, najnowocześniejsze środki chemioterapeutyczne dodatkowo przedłużają życie pacjentom średnio zaledwie o 2 miesiące! To jest fakt, a przecież onkolodzy twierdzą, że leczenie przy pomocy środków chemioterapeutycznych jest najbardziej skuteczne. Ktoś nas okłamuje. Ciekawe kto?

Uważam, że onkologom należałoby natychmiast zakazać mówienia, że środki chemioterapeutyczne leczą. Gdyby każdy wlew chemioterapeutyczny kosztował 5 zł, wtedy cała onkologia natychmiast by z tych środków zrezygnowała.  Jednocześnie z tego powodu nie chce uparcie wprowadzić witaminy C do wsparcia leczenia pacjentów nowotworowych. Gdyby jednak witaminę C udało się opatentować i kosztowałaby tyle ile kosztują w tej chwili środki chemioterapeutyczne, wtedy wszystkie autorytety onkologiczne piałyby na jej temat z zachwytu. Czy jest to hipokryzja? Oczywiście, jeszcze jaka. Czy w takim razie społeczeństwu polskiemu nie mówi się prawdy? Moim zdaniem właśnie tak się dzieje. Ale jak wiadomo… kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna.